Najtrudniejsze w fotografii? (Lista 151 odpowiedzi fotografów)

Czy fotografia jest trudna? Osobiście uważam, że tak. Im dalej wchodzę w sprawy z nią związane tym bardziej komplikują się niektóre zagadnienia. Jednak realistycznie patrząc: to co dla mnie skomplikowane, dla innego fotografa jest bułką z masłem.

A co na pytanie o najtrudniejszą część fotografii odpowiadają inni? Postawiłem pytanie i zebrałem odpowiedzi 151 fotografów. Jesteście ciekawi co odpowiedzieli?

Dokończ zdanie: najtrudniejsze w fotografii to…

  1. zaistnieć
  2. niewspółpracujący modele
  3. wyjść z domu, a na serio złapać spokój i odrzucić presję
  4. uwierzyć w swoje możliwości.
  5. znaleźć swój styl
  6. oddzielić życie od pracy
  7. w przypadku fotografowania ludzi – nawiązać odpowiednią relację z osobą fotografowaną aby zachowywał się naturalnie przed obiektywem
  8. ogarnięcie światła
  9. rozmowa z klientem
  10. dobrze uchwycić moment
  11. być w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie 
  12. zarobienie na nowy sprzęt stanowi dla mnie aktualnie największy problem i blokuje mój rozwój
  13. odnaleźć swoje miejsce, (mój problem) brać za to dobrą kasę
  14. budowanie relacji z klientem 
  15. światło
  16. pokazać jak ja czuję emocje fotografowanych osób w wyjątkowych momentach i oddać te chwile tak, by można było je poczuć …
  17. dobór odpowiednich parametrów w trybie manualnym
  18. wykorzystane lampy
  19. nie poddawać się mimo błędów i porażek
  20. fotografowanie grupy ludzi
  21. reklama
  22. uważność
  23. marketing
  24. mimo zawodu nie zapomnieć o pasji.
  25. bycie niezawodnym w nieprzewidywalnych warunkach (ćwiczenia w domu, własne projekty fotograficzne)
  26. nie ma dla mnie NAJTRUDNIEJSZEGO… – czasami nie jest łatwo…
  27. współpraca z kamerzystą
  28. postprodukcja 
  29. wyduszenie z ludzi naturalne maksimum emocji
  30.  praca ze statywem. cholernie nieporęczny
  31. w moim przypadku najtrudniejsza jest komunikacja z dużą ilością gości, z którymi musze współpracować
  32. praca z oświetleniem w studio
  33. spełnić oczekiwania
  34. niepewność egzystencji na rynku fotografii spowodowana zalewem taniości i bylejakości
  35. nieśpiące noworodki
  36. współpraca z najmniejszymi modelami, niektóre kwestie techniczne
  37. edycja
  38. technika , obróbka
  39. … współpraca z ludźmi, którzy traktują cię jak zło konieczne. Samo robienie zdjęć jest super, kiedy się już osiągnie trochę doświadczenia
  40. że pewnych ujęć nie da się powtórzyć
  41. zdobyć klienta
  42. schemat
  43. realizacja pomysłu
  44. różnorodność kadrowania, łapiąc przy tym wszystkie najważniejsze momenty, które nieraz trwają dosłownie sekundę
  45. praca nad jednolitymi kolorami podczas postprodukcji
  46. modyfikacja światła
  47. umowy i biurokracja
  48. umieć pokazać historię
  49. wyciągnąć aparat z torby
  50. wytłumaczyć klientowi, że życie to nie Instagram
  51. nie zazdrościć innym dobrych zdjęć 
  52. wpaść w rutynę i zapomnieć o rozwoju i nauce
  53. odnalezienie własnego stylu, własnego „JA” 
  54. organizacja czasu pracy po zrobieniu zdjęć
  55. odważyć się, wziąć aparat i stanąć twarzą w twarz z modelem
  56. marketing i ceny
  57. stanie na głowie i pstrykanie
  58. się nie poddać
  59. nieświadomość a raczej brak edukacji u potencjalnych klientów co do jakości zdjęć. Często moi klienci wybierają tańszą ofertę konkurencji a po otrzymaniu gotowego produktu w postaci zdjęć narzekają publicznie na jakość.
  60. złapać naturalną emocję, która opisuje nam więcej niż sama fotografia.
  61. zdobyć klientów na początku i rozkręcić biznes od zera
  62. znalezienie własnej drogi i konsekwencja w podążaniu nią
  63. radzenie sobie z presją
  64. czerpanie z niej korzyści majątkowych
  65. praca z klientami (nie wszystkimi)
  66. sztuka patrzenia
  67. zadowolenie klienta
  68. Dla mnie osobiście to bycie odważnym, aby przedstawić innym swój punkt widzenia, swój pomysł, swoją kreatywność, to czasami wyjście przed szereg, pójście tam gdzie inni by nie weszli
  69. nie skupiać się na sprzęcie
  70. mieć zepsuty aparat 
  71. złapanie odpowiedniego momentu w kadrze który będzie ujmujący i ciekawy
  72. zdążyć zrobić zdjęcie
  73. pokazanie ludzi tak żeby im się podobało.
  74. wycenić swoją pracę.
  75. pomysł
  76. utrzymać poziom
  77. przełamanie swoich obaw, lęków, skrócenie dystansu, otwarcie na drugiego człowieka, tworzenie takiej atmosfery, żeby pojawiły się prawdziwe emocje
  78. nie usiąść na aparat, który jest wszędzie, nie wydawać kasy na sprzęt, nigdy nie chodzę spać dzisiaj zawsze idę spać jutro 
  79. presja chwili, by uchwycić ją najlepiej i oddać prawdę
  80. znaleźć temat
  81. najtrudniejsze jest to … aby nie zabierać mojego ukochanego aparatu wszędzie gdzie idę / jadę…. po prostu uwielbiam to, to moja forma relaksu, ucieczka od codzienności a ostatnio i sposób na życie 🙂
  82. wybrać 10 zdjęć ze 100
  83. bycie oryginalnym, niepowtarzalnym
  84. konsekwencja
  85. koordynacja emocji ze światłem i ostrzenie manualne biegających dzieci
  86. znalezienie siebie i własnego stylu.
  87. klient, który nie lubi być fotografowany
  88. czekanie na wybór zdjęć przez parę, które mają trafić do albumu 
  89. kontakt z osobami fotografowanymi
  90. bycie we właściwym miejscu i czasie, tylko po to by złapać ten idealny moment
  91. zdjęcia dużych grup osób .
  92. dla mnie to pozowanie
  93. nasze ograniczenia i powolny proces ich eliminacji
  94. odpowiedni kadr 
  95. gdy jadę z parą na plener ślubny na pole słoneczników a pole jest uschnięte
  96. ustawienia ekspozycji
  97. przezwyciężenie poczucia zawodu z wykonanego zdjęcia lub pewnej formy niespełnienia.
  98. najtrudniejsze jest dla mnie kolorowanie zdjęć, kiedy mój mąż mówi, że już przesadzam z czasem przy komputerze a ja wciąż nie jestem zadowolona z ostatecznych barw.
  99. odwaga prezentacji własnych, już wykonanych ujęć.
  100. nie popaść w rutynę 😉
  101. spostrzegawczość
  102. dyskusje z baranami co myślą ze juz wszystko wiedza bo inny baran we internetach im tak powiedział.
  103. zrobić to najlepsze zdjęcie w życiu 😉
  104. pamiętanie o zachowaniu wszystkich zasad kiedy jest na to mało czasu
  105. wstawać przed świtem
  106. wzbudzenie naturalności podczas sesji
  107. „który obiektyw zabrać?”
  108. zobaczyć, że „ujęcie życia” jest nieostre
  109. chętnie przeczytałbym coś na temat tego jak ocenić czy moja fotografia jest już na tyle dobra by oczekiwać zapłaty. Jestem początkujący i staram się nie fotografować za darmo poza sesjami które sam planuje i realizuje dla własnego rozwoju, dla własnej wizji. Ale jak ktoś zgłasza się po darmowe zdjęcia, odmawiam lub podaje cenę. Tylko jak wycenić fotografie? Na ile mogę sobie pozwolić? To mój dylemat.
  110. w tej chwili chyba wszystko… Najtrudniejsze dla mnie jest zaakceptowanie, że zrobiłam coś, co „nadaje się” do pokazania, że nie wszystko musi być idealnie…
  111. rozsądek przy naciskaniu spustu migawki
  112. wielogodzinna obróbka zdjęć
  113. sprostanie swoim własnym fotograficznym wymaganiom 
  114. sprawy biznesowe
  115. walka ze światłem
  116. ukazanie klimatu fotografowanej sytuacji w sposób namacalny
  117. nie poddawać się albo wręcz za każdym razem podnosić się ze zdwojona siła w momencie, gdy wydaje ci się, że twoje zdjęcia są do niczego, a wszyscy wkoło są od ciebie 10x lepsi. 
  118. aspekt psychologiczny i zdolność budowania relacji z innymi ludźmi
  119. praca w ciężkich warunkach oświetleniowych np reportaż w kościele.
  120. uchwycenie momentu i praca z ludźmi przed naszym obiektywem
  121. korekcja kolorystyczna w postprodukcji
  122. wyjście z utartych schematów np. podczas fotografowania par na sesjach ślubnych czy narzeczeńskich.
  123. zderzenie wyobrażeń z rzeczywistością 😉
  124. to czego jeszcze nie robiłam (szczerze to nie wiem co napisać bo zawsze myśle w kategorii wyzwania a nie trudności, 5 lat temu opanowanie ustawień aparatu i jednocześnie dobranie kadru np. żeby nie było śmieci, za osobą itp to było wyzwanie…
  125. ukazać autentyczność fotografowanych osób
  126. cierpliwość w poszukiwaniu/wyczekiwaniu
  127. obecnie to chyba utrzymanie się na rynku
  128. 100% zadowolenie z wykonanej pracy
  129. przeczytanie instrukcji obsługi
  130. zbyt dużo materiału do obróbki
  131. Dla mnie najtrudniejsze jest robienie niewielkiej ilości przemyślanych i dobrych kadrów. Czasem zbyt szybko pstrykam, zbyt dużą ilość zdjęć
  132. Żeby nigdy nie zwątpić swoje umiejętności i żeby nie wpaść w to, że jesteśmy najlepsi na świecie…bo tak nie jest i musimy pamiętać
  133. prowadzenie działalności przy tak „sprzyjającym” rządzie
  134. SEO. To, że nie wystarczy zrobić dobre zdjęcie, trzeba je jeszcze umieć sprzedać.
  135. własne blokady / ograniczenia
  136. zacząć! potem już leci
  137. określić swoje predyspozycje czy fotografia ślubna, czy portret…
  138. wady aparatu
  139. mieć siłę i chęć żeby się ciągle rozwijać
  140. znalezienie Spirali Fibonacciego w wieloplanie, gdy wjeżdża dzik
  141. spełnienie oczekiwań klienta co do efektu końcowego bo jak wiadomo różnie to bywa i nie zawsze idzie w 100% trafić w gust drugiej osoby.
  142. odłożyć aparat
  143. poznanie sprzętu. Tryby PASM. Przez to się nie rozwijam fotograficznie.
  144. uwierzenie w wartość swojej pracy i odpowiednie jej wycenienie
  145. dotarcie do wymarzonej grupy docelowej!
  146. najtrudniejsze w fotografii ślubnej to presja czasu a ogólnie to być niepowtarzalnym.
  147. ciężki aparat
  148. balansowanie między dokumentem a kreacją…
  149. przełamywanie własnych barier, otwieranie się na drugiego człowieka, na klienta
  150. odciąć się od subiektywnej opinii. Czasami trzeba na zdjęcie spojrzeć okiem klienta, aby dostrzec emocje, które mogą mu towarzyszyć.
  151. opanowanie menu lustrzanki

Jacek Siwko
Jacek Siwko

Cześć! Mam na imię Jacek. Jestem ojcem gromadki dzieci, fotografem ślubnym oraz pomysłodawcą projektu Niezłe Aparaty. Nagrywam podcast i tworzę treści na kanał YouTube. Prowadzę również Akademię Fotoformy – największy serwis z kursami online dla fotografów i filmowców.

Artykuły: 271

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.