Aparaty do fotografii ślubnej [Ranking]

Jeśli dręczy cię pytanie o najlepszy aparat do fotografii ślubnej to świetnie trafiłeś. 

Unikałem dotąd (jak ognia) kwestii sprzętu. Postanowiłem, że czas na zmianę. Zebrałem listę najczęściej używanych aparatów w fotografii ślubnej, która jak ufam pozwoli podjąć najlepszą decyzję. 

Cześć aparatów opisałem na tej stronie, pełne recenzje znajdziesz jednak na innych stronach, linki do poszczególnych modeli znajdziesz poniżej. Odnośniki aktualizuję wraz z pojawianiem się poszczególnych recenzji na blogu.

Najpopularniejsze aparaty do fotografii ślubnej

• Sony A7 III
• Sony A9 II

• Canon R
• Canon R 5 
• Canon R6

• Canon EOS 5D mk IV
• Canon EOS 6D mk II

• Nikon Z6
• Nikon Z6 II
• Nikon Z5
• Nikon D850
• Nikon D750

• Fujfilm X-Pro 3
• Fuji XT4

• Olympus OM-D E-M1X

Aparaty Sony używane w fotografii ślubnej

Listę otwierają bezlusterkowce Sony A7R III oraz A7 III – głównie z powodu skoku popularności tych modeli w grupie fotografów ślubnych. Cicha praca aparatów pozbawionych lustra w trakcie rejestrowania zdjęcia to pewnie zaledwie wierzchołek góry lodowej. Przyjrzyjmy się zatem co kryją w sobie aparaty z serii Alfa. 

Sony A7R III 

Pierwsze co rzuca na kolana to ogromna rozdzielczość matrycy 42,4 mln pikseli. Sony nie odpuszcza sobie zatem wyścigu zbrojeń. 

Jeśli jednak chodzi o funkcje, za które fotografowie ślubni płacą producentom sprzętu to warto zauważyć 425 pól autofokusa. Każdy, kto przesiada się ze starej lustrzanki (oferującej zazwyczaj 61 pól AF) powinien zobaczyć jakościową zmianę pracy. 

Wielbiciele “światła zastanego” powinni się zastanowić na tym modelem, ponieważ Sony wyposażyło go w 5-osiową stabilizację matrycy.

Co więcej: stabilizacja w korpusie aparatu współpracuje ze stabilizacją w obiektywach co oznacza, że ostre zdjęcia są możliwe nawet przy długich czasach naświetlania.

Fotografowie ślubni docenią także opcję śledzenia ostrości, która wykrywa i śledzi oko. Nie bez powodu określamy jako ostre właśnie te zdjęcia, na których ostrość zlokalizowana jest na oku. 

650 zdjęć na jednej baterii to znakomity wynik. Więc nawet najbardziej aktywny fotograf ślubny będzie myśleć o wymianie akumulatora dopiero między kościołem a salą weselną. 

2 sloty na kartę pamięci to w tej chwili standard, oczekiwany zresztą przez większą część fotografów ślubnych, ale warto wspomnieć, że takie udogodnienie znajdziemy także w Sony A7R III.  Cena ok. 11 000 pln.

Sony a7 III

Fotografowie szukający pełnoklatkowego bezlusterkowca powinni zwrócić uwagę na to cacko. 

Do najważniejszych zalet aparatu należy matryca o rozdzielczości 24.2 MP ze stabilizacją, umożliwiająca łapanie ostrych zdjęć i co ważne dla filmowej części branży ślubnej– rejestrację filmów w rozdzielczości 4K.

Podczas ślubów bardzo często sprzęt narażony jest ekstremalne warunki pogodowe, więc dużym plusem będzie uszczelniona obudowa Sony A7 III, ale tu akurat dobrze radzą sobie również pozostali producenci sprzętu fotograficznego.

Funkcją, którą nie pogardzi za to żaden fotograf ślubny jest sprawnie działający autofokus. Sony A7 III wyposażono w technologię 4D Focus, która mówiąc skrótowo oznacza pokrycie około 93% kadru polami AF!

693 punkty ostrości by nikt więcej nie zarzucił żadnemu fotografowi wady wzroku.

Przy okazji: w modelu A7 III autofokus jest został poprawiony i działa o wiele szybciej niż w poprzedniku czyli Sony A7 II.

Zdjęcia seryjne to funkcja, którą często wykorzystują fotografowie ślubni w kluczowych momentach reportażu. Tu mamy do dyspozycji 10 klatek na sekundę i aż 89 zdjęć w serii (gdy korzystamy z zapisu w formacie RAW). 

Warto dodać, że aparatem Sony A7 III możemy zrobić ponad 600 zdjęć na jednej baterii co jak na bezlusterkowca jest świetnym wynikiem. 

Cena ok. 8 000 pln.

Aparaty na ślub marki Canon

Bezlusterkowiec Canon EOS R 

W środowisku fotografów ślubnych długo śmiano się z Canona z powodu niedoskonałości autofokusa. Jednak zwykle jest tak, że ten z którego się śmieją pracuje ciężej na siłowni i potem pokazuje stalowe mięśnie. 

Nie wiem skąd wzięło mi się to porównanie, ale w ten poetycki sposób chciałem podkreślić rewolucyjną wręcz liczbę punktów AF oferowanych przez bezlusterkowca Canon EOS R. Jest ich aż 5655! 

Jeśli ktoś powie, że rywalizacja na liczbę punktów AF to nowa wojna megapikseli to… chyba się z nim zgodzę.

Ciekawostką jest czas reakcji autofokusa w tym aparacie. Wynosi dokładnie 0,05 sekundy. Wychodzi na to, że zanim podejmę decyzję o zrobieniu zdjęcia już mam ustawioną ostrość. 

Dla filmowców też mam tu dobre wieści. EOS R kręci filmy w 4k więc przekonani do wizualnej estetyki made by Canon mogą spokojnie stawać do boju o rozdzielczość w produkcjach z użytkownikami Sony. 

30 megapikselowa matryca to serce aparatu, ale wydaje się, że dla fotografów posiadających w swojej kolekcji wcześniejsze modele aparatów tej firmy ważniejsza jest kompatybilność EOS R z obiektywami, które Canon wyprodukował z myślą o swoich lustrzankach. Konkretnie mowa tutaj o obiektywach oznaczonych symbolami EF i EF-s. 

Dla tych, którzy interesują się wydajnością baterii (fetysz fotografów ślubnych) informuję, że Canonem EOS R można zrobić około 450 zdjęć. Dość mało w porównaniu do wcześniej omawianych aparatów Sony.

Canon EOS 5D Mark IV 

Chyba zasłużył już na tytuł klasyka. Przynajmniej w środowisku fotografów ślubnych. Jego pojawienie się w ofercie Canona nie było co prawda aż takim wydarzeniem jak wcześniejsze premiery Canon 5 mk II czy Canon 5 mk III, ale patrząc na liczbę fotografów ślubnych, którzy zainwestowali w aparat Canon 5 D mk IV kiwam głową z uznaniem. Chciałbym sprzedawać choć ułamek tej ilości w moim sklepie z kursami dla fotografów. 

Wracając jednak na ziemię. 5D mk IV przegrywa zupełnie jeśli bezdusznie porównujemy liczbę punktów AF do tego co wcześniej zostało powiedziane o osiągach bezlusterkowców.

Warto jednak wspomnieć, że 61 punktów AF to tylko jedna z możliwości jakie oferuje nasza pro-ślubna lustrzanka. Zawsze można spróbować fotografowania z użyciem dotykowego ekranu, na którym wybieramy palcem punkt ostrości. Fajna metoda na odwrócenie uwagi gości weselnych.

Ma jednak swoje słabe strony, a mianowicie w istotny sposób wyczerpuje akumulator. 

Są fotografowie, którzy lubią czuć ciężar aparatu. Tym właśnie można polecić zakup lustrzanki. Dużą rolę przy wyborze aparatu pełni też sposób pracy.

Piszę to po to by ostrzec przed decydowaniem, który aparat wybrać na śluby tylko na podstawie danych technicznych. Lustrzanki nie bez powodu dominowały na rynku fotografii ślubnej.

5 D mk IV, że świetnie radzi sobie z szumami na wyższych wartościach ISO oraz w niczym nie ustępuje bezlusterkowcom gdy mowa o kręceniu filmów. Podobnie jak one również rejestruje obraz w jakości 4k. 

Ciekawostką aparatu jest system Dual Pixel Raw – EOS 5D Mark IV jest pierwszym aparatem Canon w którym zastosowano takie rozwiązanie. Działa to jak coś w rodzaju “kopii bezpieczeństwa ostrości”.

Każdy z 30 milionów pikseli na matrycy składa się z 2 fotodiod – aparat rejestruje 2 zdjęcia z minimalnym przesunięciem ostrości w każdym. Następnie fotograf podczas obróbki może wybrać idealnie ostre. Cena: 9 400 pln

Canon EOS 6D mk II – aparat fotografów ślubnych

Kompletując sprzęt potrzebny do fotografowania ślubu mamy do wyboru dwie opcje: albo kupujemy wszystko co jest nam potrzebne bez zastanawiania się nad kosztami, albo dążymy do słodkiego kompromisu. 

W tym drugim przypadku wybieramy aparat z pełną klatką, niedrogi choć o zupełnie przyzwoitych parametrach. Takim wyborem może być wtedy Canon 6D mk II, którego poprzednia wersja Canon 6D była równie popularna wśród fotografów ślubnych szukających tańszej alternatywy dla najdroższych aparatów. 

Cena Canona 6D mk II (około 5 000 pln – nieco ponad połowa tej za Canona 5D mk IV) to nie jedyny powód by pójść w ślady innych fotografów pracujących na tym modelu. 

Matryca 26,2 milionów pikseli, 6,5 klatki na sekundę w trybie seryjnym, przyzwoita jakość zdjęć robionych na wysokich wartościach ISO i odchylany ekran to moim zdaniem atuty tego aparatu, które bardzo dobrze sprawdzą się w fotografii ślubnej. 

Aparaty Nikon pod fotografię ślubną

Nikon D850

Na pierwszy ogień coś, co wykorzystują zarówno fotografowie jak i filmowcy ślubni. Nikon D850 ze swoimi 45 milionami pikseli, 9 klatkami na sekundę, 153 punktami AF i jakością 4k w filmie to naturalny wybór dla osób, które chcą mieć uniwersalny sprzęt. 

Zatrzymajmy się na chwilę na 153 punktami autofokusa. W porównaniu do aparatów bezlusterkowych może nie robi takiego wrażenia, ale pamiętajmy że D850 to reprezentant segmentu lustrzanek.

Poza tym umówmy się: fotografując śluby z tak rozbudowanym systemem dostępnych punktów AF na pewno sobie poradzimy. 

Opcja podbicia ISO do 25600 również nie pozostawia wiele do życzenia. Właściwie to nie pamiętam przypadków żebym wykorzystywał podczas fotografowania wesela ISO wyższe niż 6400.

Teraz czas na hit. Pamiętasz ile zdjęć można zrobić bezlusterkowcem na jednym ładowaniu akumulatora? W przypadku flagowego modelu Sony A7R III było to 650, co zatem powiesz na opcję oferowaną przez Nikona D850?

Energooszczędność tego aparatu pozwala na wykonanie nawet 1840 zdjęć na jednym ładowaniu. Wygląda na to, że fotografując w dniu ślubu zobaczysz sygnał pustej baterii dopiero w okolicach oczepin. 

Kolejna ciekawostka to Nikon D850 obsługuje karty XQD oraz SD. Pierwsze charakteryzują się szybkim przesyłem danych, natomiast tradycyjne karty pamięci SD mogą być używane jako miejsce zapisu kopii bezpieczeństwa. Cena: ok 12 000 pln

Nikon D750

Pewnie nie będzie to przekłamaniem jeśli powiem, że Nikon D750 to równie popularny wybór wśród fotografów ślubnych jak Canon 6D mk II. 

Podobna cena (czyli około 5 300 pln) sprawia, że te dwa modele podbijają serca kolejnych fotografów pracujących w niszy ślubnej. 

Właściwie wybierając między tymi dwoma modelami musimy kierować się indywidualnymi preferencjami.

Tym jak dany aparat leży nam w dłoni? Czy podobają nam się pokrętła i przyciski? Czy menu wydaje nam się logicznie ułożone?

Porównywanie D750 czy Canona 6D mk II w oparciu o suche techniczne dane nie ma sensu. Są to bliźniaczo podobne aparaty.

Pisanie o tym, że 26 milionów pikseli jest lepsze niż oferowane przez Nikona 24 miliony pikseli to narażanie się na śmieszność. Więc pomijam ten fakt.

O D750 najczęściej słyszałem od fotografów zajmujących się fotografią ślubną w podróżniczym wydaniu, czyli tego co określamy z cudzoziemska Destination Wedding Photography. 

Czy to przypadek, że tacy fotografowie często wybierają ten model? Możliwe, ale ocenę pozostawiam czytelnikowi.

FujiFilm, czyli reporterski aparat do ślubów

Fuji X Pro 3 – bezlusterkowa alternatywa dla fotografów ślubnych. Następca popularnego wśród fotografów ślubnych modelu FujiFilm X Pro 2. 

Pierwszą sprawą jaka rzuca się w oczy to oczywiście retro design obu modeli. Nie jest to może to to samo co Leica q2, ale jak na aparat cyfrowy prezentuje się bardzo klasycznie. 

Fotografowie ślubni wybierają go głównie ze względu na niepozorną wielkość, która pozwala fotografować w sposób zupełnie niezauważalny dla gości. Przez co zdjęcia zyskują na naturalności. 

Popularny X Pro 2 kosztuje około 5 300 pln. Nowsza wersja to wydatek rzędu 8 000 pln. 

Ten drugi model został wyposażony w 26 milionową matrycę oraz system AF zapewniający ustawienie ostrości w bardzo trudnych warunkach oświetleniowych – czyli coś, z czym fotograf ślubny ma dość często do czynienia.

Na plus w aparatach z serii X Pro przemawia solidna obudowa i odporność na skrajne warunki pogodowe.

Komu nie przytrafiło się fotografować zimowych ślubów ten pewnie nie brał nigdy tego kryterium pod uwagę, ale moim zdaniem warto nad tym pomyśleć. 

Ciekawym rozwiązaniem jest hybrydowy wizjer. Fotograf może wybrać czy chce korzystać z wizjera optycznego  (OVF) czy może bardziej pasuje mu obraz z wizjera elektronicznego (EVF). 

Kiedyś usłyszałem od kolegi takie zdanie: gdy zaczynasz korzystać z wizjera elektronicznego to może ci to pasować lub nie, ale kiedy uświadomisz sobie, że w wizjerze widzisz plik a nie rzeczywistość to zaczynasz doceniać to rozwiązanie.

Pierwszy raz miałem z nim do czynienia w aparacie Leica q i przekonałem się do niego. Podgląd tego jak na komputerze będzie wyglądało robione właśnie zdjęcie przydaje się w przypadku bardziej skomplikowanych fotografii. Na przykład podczas wesela gdy korzysta się z punktowego źródła światła. 

Zresztą można z powodzeniem spróbować fotografowania w trybie Live View i na ekranie będzie działo się to samo co w wizjerze elektronicznym (podpowiedź dla ciekawych). 

Aparat do fotografii ślubnej Olympus OM-D E-M1X 

Wydaje się, że wraz z pojawieniem się Olympusa OM-D M1X fotografowie ślubni powinni przestać myśleć stereotypami.

Zresztą Sony swoim wejściem na rynek fotografii ślubnej wykonało już solidną robotę w rozbieraniu “kartelu” Nikonowo-Canonowego.

Olympus M1X to opcja dla fotografów, którzy chcieliby mieć aparat, który poradzi sobie w kluczowych sytuacjach (na przykład w ciemnym kościele). Stabilizacja obrazu w M1X pozwala na znaczne wydłużenie czasu naświetlania.  

Matryca aparatu Olympus M1X mieści w sobie 20 milionów pikseli więc dalece więcej niż rzeczywiście potrzeba by uzyskać dobrej jakości odbitki w rozmiarach najczęściej wybieranych przez ludzi korzystających z usług fotografa ślubnego. 

Wideo nagrywane w 4 k, 8 zdjęć w trybie seryjnym, 3 calowy i dotykowy ekran LCD, 121 punktów AF oraz cała gama wymiennych obiektywów współpracujących z tym modelem sprawiają, że można wziąć wybór M1X pod rozwagę.

Tym bardziej, że kiedy korzysta się z dwóch akumulatorów – czas działania aparatu to 2580 zdjęć. Przy okazji Olympus M1X ma też dobre wskaźniki w wytrzymałości, otóż testy wykazały, że migawka pozwala na 400 000 uruchomień. 

Na co zwrócić uwagę wybierając aparat do fotografii ślubnej?

Wydaje się, że w opisie poszczególnych modeli aparatów cieszących się uznaniem fotografów ślubnych wymieniłem podstawowe parametry przydatne w pracy podczas ceremonii, wesel i sesji ślubnych. 

Zamiast podsumowania omówmy jednak najważniejsze cechy dobrego aparatu do fotografii ślubnej:

Cena: stosunek ceny do jakości zazwyczaj jest jasny. Jakość materiałów, z których wykonany jest nasz aparat rośnie proporcjonalnie do ceny. Jest jednak jeszcze jedno: stosunek opłacalności. 

Warto spojrzeć na sprawę z biznesowej perspektywy. Czy aparat, którym zamierzamy fotografować śluby spłaci się nam po kilku zleceniach czy może będziemy na niego pracować przez cały sezon? 

Chodzi o to by zachować umiar. Kupić sprzęt, który ma ekonomiczne uzasadnienie. Będzie inwestycją, która się zwróci i jeszcze przyniesie korzyść. 

Odporność na pracę w trudnych warunkach

Fotografia ślubna jest mieszanką wszelkich możliwych sytuacji. Przejścia z jasnych do ciemnych miejsc to chleb powszedni. Niemal wszystkie aparaty (albo raczej matryce) są w stanie poradzić sobie w sytuacjach dalekich od ideału.

Inwestując w nowy aparat raczej nie będziemy mieć problemów tej natury. Choć zerknięcie na takie cechy jak dodatkowa stabilizacja w korpusie może być dobrą praktyką. 

Jakość wykonania i materiał użyty do produkcji korpusu aparatu ma też znaczenie w przypadku intensywnego korzystania ze sprzętu. Sezon ślubny to ciągła podróż po rozmaitych salach, stawianie aparatu na rozmaitych powierzchniach, niekiedy obijanie. Dobry sprzęt fotografa ślubnego to sprzęt niemal pancerny. 

Autofokus

Sama ilość punktów AF to nie wszystko. Liczy się też jego celność, czy to jak autofokus radzi sobie w trudnych sytuacjach oświetleniowych. Wiem, że się powtarzam, ale brak światła to zmora w fotografii ślubnej. 

Długość fotografowania na akumulatorze

Niby można dokupić sobie zapasowe, ale przecież fotografowanie ślubu to nie kwestia godziny czy dwóch. To długie dnie, w których czasem dostęp do gniazdka i naładowanie akumulatorów jest znacznie ograniczony. A co jeśli w najistotniejszym momencie akurat wyładuje się ostatni z akumulatorów? Oczywiście przedstawiam tu opcję ostateczną, ale wiem co piszę bo niejednokrotnie fotografowałem jeden ślub po drugim podczas weekendowego maratonu. 

Akcesoria i dodatkowe wyposażenie

Zmiana systemu zawsze jest bolesną (finansowo) sprawą. Jeśli jesteś już po kilku sezonach w fotografii ślubnej i zastanawiasz się nad nowym aparatem planując zmianę producenta to zastanów się czy cię na to stać. Kupując aparat tego samego producenta masz szansę na korzystanie z tych samych obiektywów czy lamp błyskowych. 

Na sam koniec

Mam nadzieję, że ten krótki artykuł ułatwi ci podjęcie decyzji o wyborze najlepszego dla ciebie aparatu do fotografii ślubnej. 

Jeśli masz jakiekolwiek uwagi czy pytania to proszę zostaw je w komentarzu.