Pierwsza konferencja online dla fotografów ślubnych i rodzinnych Niezłe Aparaty reFRESH to prawdziwa huśtawka nastrojów. Szóstka prelegentek stanęła na wysokości zadania.
Rozmawialiśmy o
– budowaniu strategii cenowej (Ewelina Zięba),
– zaangażowanej społeczności na Instagramie przy wykorzystaniu szczerego przekazu (Agnieszka Tylka),
– kreowaniu marki fotograficznej i docieraniu do wymarzonych klientów (Aleksandra Medvey Gruszka),
– procesie kreatywnym fotografa (Anna Król),
– poszerzaniu bazy klientów dzięki blogowi (Marta Woźna)
– i wreszcie: tworzeniu nastrojowych zdjęć (Aleksandra Błaszkowska). Był śmiech, skupienie i co najważniejsze: łzy.
Jak korzystać z kursu?
Czyli wszystko, czego trzeba by przeżyć prawdziwy reFRESH!
Jeśli nie mogłeś uczestniczyć w konferencji na żywo to nic straconego. Teraz możesz obejrzeć wszystkie nagrania. Wykorzystując fakt, że konferencja odbywała się w formie internetowej udostępniamy filmy do oglądania kiedy tylko przyjdzie ci na to ochota! Przed tobą 12 godzin inspiracji, nauki, odświeżenia głowy, ładunku nowych pomysłów na rozwój firmy fotograficznej i procesu twórczego.
Pierwszą internetową konferencję fotograficzną w Polsce rozpoczął wykład Eweliny Zięby. Pamiętam, że już podczas pierwszego spotkania z Eweliną (w podcaście Niezłe Aparaty) odniosłem wrażenie, że potrzeba mi tej samej energii i nastawienia do ciągłego udoskonalania mojego cennika jaki cechuje Ewelinę.
Kiedy narodził się pomysł organizacji reFRESH wiedziałem, że temat związany z finansami fotografa MUSI się na niej pojawić. Na końcu każdego roku czy sezonu fotograficznego oceniamy przecież nie tylko nasze zdjęcia, ale to czy udało nam się zrealizować cele finansowe. W pytaniu: czy opłaca się być fotografem nie ma nic zdrożnego.
Uważam wręcz, że ten, który nie zadaje sobie tego pytania traci dużo już na samym starcie. Nie wróżę mu świetlanej kariery. Nawet największe koncerny upadają gdy lekceważą sprawy związane z cenami swoich produktów czy usług, dlatego każda okazja do pogłębienia swojej wiedzy w tym temacie jest jak złoto. Szczególnie gdy opowiada o tym ktoś, kto działa w tym samym rynku co ty.
Drugie wystąpienie to kolejny huragan, który odświeża umysł fotografa. Agnieszka Tylka dzieli się w nim receptą na budowanie marki fotograficznej, której zwyczajnie można zaufać. W dobie chaosu jaki powodują w klientach komunikaty wysyłane przez fotografów to zaufanie jest naszym najcenniejszym zasobem.
Jakość zdjęć też, ale gdy wszyscy obrabiają fotografie na podobnym poziomie, zaufanie to ekstra składnik. Aga z powodzeniem buduje grupę (używam tego słowa w pozytywnym znaczeniu) psychofanów. Nie tylko za pośrednictwem Instagram Stories, ale ten kanał przynosi jej znakomite rezultaty.
Jeśli masz już dreszcz emocji i chcesz posłuchać Agi to czekaj bo muszę napisać o jeszcze jednej – arcyważnej – sprawie. Poznając Agnieszkę Tylkę i jej filozofię, sposób pracy z ludźmi, porozumiewania się z nimi przez sieć oraz widząc efekty jakie przynosi zestawienie tych zmiennych, stwierdziłem co następuje: nie musisz mieć setek tysięcy fanów by zapełnić sobie kalendarz zleceń na sesje rodzinne. Możesz być “małym gigantem”, który działa lokalnie i którego znają wszyscy potencjalni klienci.
Ile można słuchać o wizerunku marki fotograficznej w internecie? Moim zdaniem w nieskończoność. Dlaczego? To proste: książkę oceniamy po okładce! Można się oburzać, ale prawda jest brutalna. Jesteśmy tak zabiegani, że nie mamy czasu na wnikanie w treść zanim nie połkniemy haczyka.
Strona wizualna jest właśnie taką przynętą na przemykające ryby. Nasza sieć nie musi mieć wcale małych oczek, nie łowimy przecież szprotek tylko większe okazy. Ola wymarzyła sobie pewien typ wesel, które chce fotografować. Stworzyła markę, która intryguje taki rodzaj klientów.
Może się wydawać, że wygląd strony czy logo już wszystko załatwi, ale to myślenie życzeniowe. Moim ulubionym trikiem jest kwestia związana z dopasowaną ofertą, ale nie zdradzam nic więcej bo nie chcę psuć ci przyjemności z oglądania. Pewnie sam odkryjesz dla siebie i swojej firmy znacznie więcej. Życzę ci by po wysłuchaniu tej prelekcji sprawdziła się u Ciebie zasada: nie chodzi o to by złapać jakiegokolwiek klienta, ale TEGO właściwego.
Podczas wystąpienia Ani Król pojawił się taki oto komentarz: “Anna Król to odkrycie konferencji!”. Gdybym nie siedział na sali i oglądał wystąpienie Ani przez Internet to pewnie skomentowałbym je w podobnym tonie. Proces kreatywny w sesjach został rozłożony na czynniki pierwsze.
Pamiętam, że gdy zaczynałem pracę fotografa to właśnie sesje były dla mnie największym wyzwaniem. Gdybym miał plan, wszystko wyglądałoby o wiele inaczej. Ania specjalizuje się w sesjach rodzinnych typu lifestyle, ale jej podejście przyda się każdemu fotografowi. Niezależnie od specjalizacji. Dochodzenie do własnego stylu jest wyzwaniem, przed którym stajemy wszyscy. Poza tym w wystąpieniu Ani pojawią się takie tematy jak dobór lokalizacji, stroju i pracy w trudnych warunkach pogodowych. Niezwykle inspirujące i napawające optymizmem wystąpienie – polecam osobom, którym brakuje wiary w siebie i własne możliwości.
Historia Marty Woźnej jest nieco inna. Zwykle fotograf sam wpada na pomysł zarabiania na zdjęciach. W tym przypadku wszystko zaczęło się od bloga. To czytelnicy sprowokowali kolejny krok w jej karierze. Budowanie społeczności przez blog to jedno, ale jeśli udaje ci się skupić odbiorców, którzy sami namawiają byś robił zdjęcia zarobkowo – to już inna liga! Korzystając z tego doświadczenia możemy nauczyć jak rozkręcać własne blogi fotograficzne.
Odpowiedz z ręką na sercu: czy twój blog tętni życiem i sprawia, że ludzie chętnie wracają pod najmilszy ci adres w sieci? Chciałbym żeby tak było i jestem pewien, że wystąpienie Marty może Ci w tym pomóc. A więc będzie tutaj mowa o marketingu treści i SEO, poznasz narzędzia pomagające rozwijać blog i zwiększać ruch na stronie.
Teraz najważniejsze: tradycyjna forma reklamy nie działa już tak skutecznie. Dziś warto docierać do odbiorcy w sposób subtelny. Tak by twoje materiały nie trąciły reklamowym stylem. Nie musisz na każdym kroku podkreślać, że jesteś fotografem. Możesz skupiać wokół siebie społeczność zorientowaną wokół najrozmaitszych wartości. Jednak lepiej dla ciebie żeby ten przekaz miał w sobie iskrę rozpalającą ogień zainteresowania. Jeśli ludzie pokochają cię w sposób jaki dzieci kochają swoich rodziców to nie wybiorą innego fotografa poza tobą. Blog w budowaniu tak silnej relacji jest niezwykle użyteczny.
Last but not least – co się wykłada jako ostatni według kolejności lecz nie wedle ważności. Wykład Oli to wisienka na torcie naszej konferencji. Ustalając harmonogram wystąpień celowo zachowałem tę emocjonalną bombę na sam koniec. Po tym występie mieliśmy w studiu łzy wzruszenia, lecz jak inaczej reagować gdy przemawia ktoś obdarzony taką wrażliwością? Swoją drogą to najgorszym scenariuszem dla fotografa jest ten, w którym nie potrafi wywołać lub uchwycić emocji. W branży, która od początku (moment wyboru fotografa), przez robienie zdjęć i kończąc na oddaniu gotowego materiału bazuje na emocjach!
Uwrażliwiajmy się zatem, korzystając z tego co wydarzyło się podczas reFRESH! Ola Błaszkowska (agent specjalny wywiadu Jej Królewskiej Mości) w wywoływaniu dreszczy, motyli w brzuchu, uderzenia ciepła – nie ma równych. Jedynie ulubiony prowadzący piszący te słowa zbliża się nieznacznie do tego poziomu (oczywiście żartuję). Serio, to polecam ci zostawić sobie to wystąpienie na moment, w którym nic nie będzie rozpraszać twojej uwagi. Po wystąpieniu Oli Błaszkowskiej “nic nie będzie już takie jak kiedyś” – to cytat z czatu, na którym spływały reakcje fotografów oglądających naszą konferencję na żywo.
Informacje o kursie
- Wykłady 6
- Quizy 0
- Czas trwania 12 godzin
- Studenci 294
- Możliwość oceny Tak
- reFRESH - fotograficzna konferencja online
- Ewelina Zięba – “Ceny za zdjęcia. Biznesowa strona fotografii”
- Agnieszka Tylka – “Budowanie zaufania klientów na Instagramie”
- Ola Medvey Gruszka – “Kreowanie marki fotograficznej”
- Anna Król – “Proces kreatywny i artystyczny przy planowaniu sesji”
- Marta Wożna – “Zdobywanie zleceń fotograficznych przez bloga”
- Aleksandra Błaszkowska – “Jak uzyskać emocje na zdjęciach”
machowska.aleksandra
Inspirujecie wspaniale
Przy okazji chciałam Tobie i Kasi podziękować za pomysłowość, ogrom pracy i zaangażowania, jakie włożyliście w przygotowanie konferencji reFresh. Ciągle słucham dziewczyn w wolnej chwili i przyswajam nową wiedzę. A wszystko zorganizowane na najwyższym poziomie, jestem pod ogromnym wrażeniem! Dziękuję, że postanowiliście pomagać mniej doświadczonym lub zaczynającym pracę w branży fotograficznej. Gdyby nie Wy, na pewno nie byłabym w miejscu, w którym znajduję się teraz - ale i tak jeszcze sporo przede mną! Ale inspirujecie wspaniale i z Wami proces rozwoju jest znacznie przyjemniejszy i łatwiejszy :) jestem wierną słuchaczką i czytelniczką od zeszłego listopada (a żeby było śmieszniej, odkryłam Was po wyjeździe z Polski, od ponad roku mieszkam w Anglii i tutaj staram się działać jako fotograf :)
duskog
Ogromna motywacja!
Jak dla mnie nagrania super, z ogromną motywacją. Zakupiłem dostęp do materiałów tylko dlatego że stoję przed decyzją czy zakładać działalność i uciekać z etatu. Fotografuje śluby dość długo, i tylko dzięki pasji fotografii dalej to robię nie patrząc na koszta:) Z Panem Bogiem ;) Pozdrawiam Grzegorz
jptasinska
Zakup w pełni satysfakcjonujący :)
Cześć Jacku :) świetna sprawa z tymi telekonferencjami :) ciekawe tematy, dziewczyny miały dużo do powiedzenia, masa interesujących treści, przykładów z życia wziętych. Jestem póki co fotografem amatorem, ale po wysłuchaniu konferencji wiem, że na pewno będę do nich wracać gdy wejdę w ten biznes ;) każdy fotograf czy to ślubny czy rodzinny, znajdzie w tych nagraniach coś co go zainteresuje. Zakup w pełni satysfakcjonujący :) Polecam, Justyna
Kasia
Pozytywny kop do działania
Konferencja dała mi pozytywnego kopa do działania. Mój kochany mąż zajął się na całe 2 dni córką, a ja oglądałam w czasie rzeczywistym wystąpienia dziewczyn. Czekałam najbardziej na wystąpienie Eweliny Zięby-nie zawiodłam się, bardzo konkretnie wyłożyła wszystko na ławę. Wielkim zaskoczeniem była dla mnie prelekcja Ani Król, której twórczości wcześniej nie znałam, a okazało się, że są mi bardzo bliskie. Ania powiedziała wiele rzeczy które robię podobnie- głównie chodzi o traktowanie klientów, dawanie im wiele czasu i kontrolowanej swobody. I zostałam fanką Oli Błaszkowskiej, wiele wskazówek pracy podczas sesji z parami mnie przekonało.
kontakt22
Świetna inicjatywa
Przede wszystkim świetna inicjatywa. Jestem pod wrażeniem tego jak prężnie działasz i w jaki sposób realizujesz kolejne cele. Zazdroszczę Ci tego bo uważam, że w moim przypadku mam zbyt wiele spraw rozgrzebanych i brakuje im "kropki nad i”. Co do samej konferencji, myślę, że była bardzo udana. Czy to pod względem formuły, czy to pod względem technicznym. Myślę, że dla mnie byłaby osobiście idealna kilka lat temu. Jestem natomiast pewien, że dla wielkiego grona była wręcz objawieniem. Mi osobiście bardzo podeszła prelekcja Marty Woźnej. To są informacje najbardziej mi potrzebne. To oczywiście moja subiektywna opinia nie zamieniająca faktu, że całość oceniam świetnie ! Powodzenia w dalszych podbojach bo jak się domyślam pójdziesz za ciosem!