#105 Niezłe Aparaty & Mariola Glajcar
W fotografii nie ma zasad, których nie można by złamać. Stąd łączenie kilku zdjęć w jedno nie jest dziś niczym szokującym. Rośnie też grupa odbiorców, którzy oczekują od fotografów rodzinnych nieco bardziej artystycznego podejścia i o tym porozmawiam sobie z Mariolą Glajcar w 105 odcinku podcastu Niezłe Aparaty.
Archiwalne odcinki znajdziesz w zakładce: Podcast, oraz na YouTube, iTunes, Spotify i Stitcher.
Mariola Glajcar w sieci:
www: Mariola Glajcar
Instagram: Mariola Glajcar
FB: Mariola Glajcar
Kolejny odcinek Niezłych Aparatów już wkrótce. Jeśli macie specjalne życzenia dotyczące tematów, które powinny pojawić się w audycji, lub chcielibyście zaproponować fotografa, który powinien Waszym zdaniem wystąpić w jednym z odcinków podcastu to piszcie, znajdziecie mnie na:
instagram: Niezłe Aparaty
fb: Niezłe Aparaty Facebook
PS. Więcej informacji o fotografii ślubnej i pracy jako fotograf wysyłam przez darmowy newsletter Fleszem po oczach.
3 komentarze
Nie znałam wcześniej prac Marioli, coś niesamowitego! 🙂 Jeśli ona nie uważa się za artystkę, to nie wiem, kto nią jest. 😉
Szczerze to mnie też zaskoczyła ta odpowiedź, ale widocznie Mariola ma duży dystans do tego co robi. Co nie jest w sumie taką złą rzeczą. Myślę, że gorszym jest podejście, w którym fotograf zbyt mocno ceni sobie swoją pracę i nie przyjmuje krytyki.
PS. Ze słowem “artysta” to jednak mamy w Polsce trudność. Pamiętam jak kiedyś za granicą słyszałem w pewnych kręgach jak wszyscy deklarowali, że są artystami. Dziwiło mnie to bo w Polsce to jednak najpierw muszą Cię pokazywać w galeriach zanim sam przed sobą uznasz: tak, jestem artystą… 🙂
Mariolu, wcale nie mówisz nieskładnie, wręcz przeciwnie, słucha się Ciebie lekko i przyjemnie.
Znam twórczość Marioli i bardzo szanuję ścieżkę pod prąd. A pomysł z fotografowaniem na 1mkw fantastycznie obrazuje co znaczy kreatywne podejście :*